Stoi na stacji lokomotywa...
... ruszyła powoli, jak żółw ociężale...
Nie zabrakło też smaczków z "dzikiego zachodu"...
... ale obyło się bez strzałów
Pożegnalne zdjęcie... nie prędko znów zobaczymy taki pociąg, może trochę powolny, może trochę dymiący, kopcący i śmierdzący, ale... cóż... te wiekowe twory geniuszu starej inżynierii mają chyba duszę... po prostu czuć na każdym kroku dotyk ludzkiej ręki...
a to już nadjeżdża współczesność, szybka, ekologiczna, nowocześnie piękna i... taka jakaś zimna.
A tak prawdopodobnie za kilkanaście/kilkadziesiąt lat będzie wyglądał transport kolejowy - Hyperloop -koncepcja pojazdu zaprezentowana nie tak dawno przez wizjonera i multimilionera Elona Muska... w zeszłym tygodniu konsorcjum powołane w celu wdrożenia tej technologii, przeprowadziło pierwszy, z resztą udany, test.
Żeby zadośćuczynić tematyce technologicznej... Parowóz montowany był w 100% ręcznie, a elementy wykonywane były tylko na maszynach obsługiwanych manualnie. Współczesny "zestaw", to połączenie nowoczesnych technologii z tradycją. Większość podzespołów wykonywana jest w mniej lub bardziej zautomatyzowanych procesach z wykorzystaniem stopów lekkich, tworzyw sztucznych i kompozytów. Jaka będzie przyszłość? Prawdopodobnie pojazd będzie wykonywany w bardzo zautomatyzowanym procesie, również montażowym, z wykorzystaniem lekkich stopów i superwytrzymałych kompozytów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Do "Januszy biznesu". Wszelkie komentarze noszące znamiona reklamy (link do strony firmowej, nazwa użytkownika będąca nazwą bądź adresem firmy itp.) będą niezwłocznie usuwane.
Bardzo mi przykro. Prośba nie poskutkowała. Wyłączam komentarze. Ewentualne pretensje kierować do "Januszy biznesu".
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.